Papua - Bengal
#1
Star 
2135

[Obrazek: ERvikQJsMwec0II9yj8YHXpTkOw2BgQGvvxaOyM%...vgprodscus]
Witajcie.  Nie ukrywamy, że zainteresowały nas złoża morskie, które znajdują się w obrębie morza Bengalskiego. Jako, że są wszystkim znane od dłuższego czasu, a żaden istotny szyb nie powstał, zakładamy że najbliżsi sąsiedzi nie mają odpowiednich technologii lub zasobów do przeprowadzenia danej operacji. 
Stąd licząc na zacieśnienie kooperacji, współpracy międzynarodowej (i zysku dla obu stron) pragniemy wyjść z ofertą współpracy Papuasko-Bengalskiej w ramach eksploatacji danych złóż. 
Propozycja jest następująca: 
- Firmy PNG budują odpowiednią infrastrukturę na złożach ropy oraz metali rzadkich. Koszt pokrywa w większości PNG a Bengal przekaże symboliczną kwotę 1mln/szyb jako część udziału i wkładu w inwestycje.
- Jeden z zasobów trafia do Bangladeszu (prosili byśmy wybrać), drugi zasób trafia do gospodarki PNG(nam osobiście zależy na ropie)
- Z racji dystansu proponujemy aby infrastruktura była zabezpieczona przez marynarkę Bengalu. 
- W razie konieczności możemy zapewnić dostawy sprzętu po kosztach produkcji w ramach danego układu i w celu wzmocnienia sił zbrojnych partnera w interesach.
Odpowiedz
#2
2135

Politycy Bengalu są zainteresowani kontrpropozycją ze strony Singapuru.

//@Troll
Odpowiedz
#3
2135

Pragniemy dowiedzieć się na jakiej podstawie Papua składa roszczenia do naszej ropy naftowej znajdującej się na wodach terytorialnych wokół wysp Andamańskich.
Odpowiedz
#4
2135

Nie zauważyliśmy metki Singapuru na złożu, które jest znane od jakiegoś czasu. Stąd uznaliśmy, że albo gospodarki obu państw sąsiadujących są albo na tyle nasycone, że nie czuje potrzeby kolejnych surowców, których potencjał może napędzić machinę przemysłową ciągle rozwijającej się PNG ALBO nie mają odpowiedniej technologii do przeprowadzenia tego procesu. Stąd też wychodzimy z przyjacielską i uczciwą ofertą dla najbliższego państwa, które mogłoby rościć prawa do złóż. Od strony logistycznej decydujemy się zainteresować dalej położonymi, nie używanymi złożami - podobnie do naszych sąsiadów z północy.
Odpowiedz
#5
2135

Swoją drogą jesteśmy ciekawi opinii Bengalu na wieść iż Singapur rości sobie prawa i złoża na morzu BENGALSKIM nazywa swoimi. Jak cywilizowani ludzie zgłosiliśmy zainteresowanie do głównego podmiotu w regionie, po czym przedstawiliśmy uczciwą ofertę i liczymy albo na akceptację ze strony Bengalskiej bądź kontrofertę ze strony Singapuru.
Odpowiedz
#6
2135

Nasza kontroferta brzmi

Zbudujemy platformę dla Bengalu by mógł korzystać z metali rzadkich. Zbudujemy platformę dla siebie by wydobywać ropę. Zatopimy wszystkie okręty wojenne nienależące do Singapuru lub Bengalu które wpłyną na teren Zatoki Bengalskiej.

Przypominamy również PNG o traktacie który obowiązuje między naszymi krajami. Podważacie ustaloną linię kolonizacyjną i próbujecie naruszyć nasze złoża. Dalsze takie próby będą skutkować podjęciem działań obronnych.
Odpowiedz
#7
2135

Prosimy o odsunięcie mowy nienawiści, który jest adekwatny do wojowniczych społeczności chin. Jesteśmy ludźmi biznesu. Oczywiście przeanalizowaliśmy umowę dwukrotnie i upewniliśmy się odnośnie jej zapisu. Te mówią o linii za którą ograniczymy swoją kolonizację (Baa... nawet w tej kwestii się dopytywaliśmy podczas podpisywania). Zasoby morskie to nie jest kolonizacja, lecz jeżeli tak uważacie, konieczna będzie odpowiednia adnotacja i ponowne rozmowy w tej kwestii. Więc w świetle aktualnych konwencji międzynarodowych jest to w pełni legalne i dostępne. Nie potrzeba podnosić głosu i argumentu siły.

Wracając do biznesu. Nasza oferta wydaje się ciekawsza gdyż zapewniamy możliwość Bengalowi wyboru złoża, dokonamy budowy szybu jeszcze w tym roku oraz oferujemy sprzęt po okazyjnych cenach. Czy jest to możliwe ze strony Singapuru? Poza tym wiecie *przedstawiciel wyciągnął dłoń wierzchem do góry po czym dwukrotnie zgiął palce do siebie* zawsze można przedstawić ofertę byśmy poszukali złóż gdzie indziej.
Odpowiedz
#8
2135

W świetle konstytucji Singapurskiej zostaną podjęte adekwatne działania mające na celu ochronę interesu naszego państwa. Dopiero potem zastanowimy się nad "światłem" umów międzynarodowych.
Odpowiedz
#9
2135

Władze Bangladeszu zgodzą się na użytkowanie obu złóż surowców zamian za 30 mln ¥ i poprą to państwo, które zaoferuje lepszą ofertę.
Odpowiedz
#10
2135

//30mln to ja im wpłaciłem przez 3 ostatnie lata jak u nich inwestowałem, ale jeżeli chcą jeszcze to niech spierdalają handlują z Singapurem
Odpowiedz