2025-10-10, 01:37
2134
![[Obrazek: 0fc14483-db4c-4896-9886-f4549c01c0fb_f750x750]](https://images.zwierciadlo.pl/_resource/res/path/0f/c1/0fc14483-db4c-4896-9886-f4549c01c0fb_f750x750)
Do Jianghu wyruszył liczący na zmierzenie się ze słynnym Liú Gāngiem potężny Dà Wěi, któremu Pierwszy Konsul Daqin obiecał zatarcie dawnych win, jeśli wróci z tarczą z Turnieju Żelaznej Pięści. Chociaż Jianghu wystawia innego czempiona, to nasz gladiator nie będzie wybrzydzał i z radością zaprezentuje swoje zdolności we władaniu orężem. Na wieść o tym, że inni uczestnicy chwalą się publicznie kombosami, które stanowią ich popisowe numery, Dà Wěi tylko zaśmiał się i stwierdził, że on nie będzie ułatwiał nikomu zadania, a przybył tu by pobić przeciwników, a nie się popisywać.