Nandan 2.0 - Modyfikacje do Mapy

[Verlax]

Ni hao

Edycja Nandan prowadzona przez prehiego na planecie Nandan (Nandan znaczy raj!) dostała ode mnie dużą i customową mapę. Będąc nieskromnym, imo ta mapa była jak na standardy PNW całkiem nieźle zdesignowana, ale nadal przydałyby się do niej imo poprawki. Możecie się jej przyjrzeć pod tym wątkiem, wraz z opisami regionów od @prehi:

https://pnwpbf.eu/showthread.php?tid=1025

Moim planem jest to by zachować oryginalny design principle jaki miałem kiedy ją tworzyłem, to jest: dużo przestrzeni by gracze nie mogli umrzeć od byle ganka z dużą liczbą prowincji, pływalne rzeki i bardzo dużo wybrzeża by boostować generalnie zaniedbywaną flotę, a za to zredukować nieco ogólnie liczbę prowincji i poprawić setup niektórych regionów, szczególnie górzystych. Nie zamierzam za to w ogóle zmieniać ilości regionów ani ich klimatów, ani jeśli to możliwe - zbytnio ich granic.

Najpierw, trochę poprawek "oczywistych", które wprowadzę niezależnie od tego co się wydarzy:

Ponieważ nieznana jest liczba graczy ani gdzie konkretnie będą, to liczba prowincji w Uttarze (górny kontynent) zostanie zmniejszona, możliwe też że zmieni się dystrybucja (niektóre regiony stracą liczbę prowincji, a inne nie stracą ich w ogóle. Możliwe (ale wątpię), że niektóre regiony zyskają prowincje. Będzie to zależne głównie od liczby graczy jak i ich rozłożenia.

Teraz, przejdziemy do moich głównych propozycji:

1. Kasujemy Morze Wewnętrzne



Tak jak wspomniałem, boostujemy możliwości floty i zalecamy graczom by jej nie zaniedbywali, nawet jak im daleko do południowego kontynentu do kolonizacji. Przez wyrzucenie jednego akwenu tutaj, gracze w zatoce będą mieli możliwość interwencji w wielu różnych krajach. Ogólnie, powinno to też podbić jakość dyplomacji w calym regionie. Różowa linia wyznacza nową granicę między Cieśniną Sadagar a Zatoką Bliźniaków.

2. Redesign regionów górzystych Uttary

Region 10 (J) został stworzony z fajnymi dolinami, które sprawiają, że nie jest to super doskonała pozycja do campienia w górach. Z jakiegoś powodu, nie wpadłem by zrobić tego to samo w innych regionach górzystych. Ogólnie, pomijając fakt, że MG może będzie karał za próbę wrzucenia całego kraju w góry, to w niektórych regionach bym poprawił fakt, że góry zbyt dobrze chronią przed potencjalną inwazją. Można też imo zrobić ten teren ogólnie ciekawszym. Moje propozycje dla 3 relewantnych regionów górskich:

Region 3 ©:



Prosta zmiana, nieco ułatwić konektywność prowincji, zarekomenduję dodanie jednej doliny. Plan jest taki też by ogólnie liczba prowincji w regionie spadła.

Region 15 (O):



Po pierwsze, liczba prowincji zostanie mocno zmniejszona. Ale po drugie, mimo, że in lore to są Himalaje Nandanu, to trzeba coś zrobić by nie był to kompletny nieprzebijalny mur dla innych. Liczba prowincji ogólnie w regionie spadnie, ale zarekomenduję dodanie kilku dolin (prowincje traktowane jak wzgórza). Wreszcie, region 16 (S) nie będzie już kompletnie zamknięty górami, a będzie można do niego dojść wzdłuż wybrzeża (acz same prowincje wybrzeża pomniejsze pewnie).

Region 20 (T):

Tutaj jest dosyć ciekawy case, bo w środku jest inspirowane Andami wielkie jezioro, które dotychczas właściwie nie miało prezencji na mapie (widać je tylko na oryginalnym drafcie mapy terenowej, o tutaj): 



Moim planem jest realnie dodać to jezioro i otaczającą je nizinę wraz z dolinami, co sprawi, że realnie będzie się dało tu mieć fajne państwo, ale ogólnie też, z licznymi dolinami region ten będzie mniej blokował. Ogólnie też, ponownie, liczę na obniżenie ilości prowincji.



4. Anihilować miażdżącą większość prowek w Dakshin



Ok, wspomniałem wcześniej, że ogólnie trzeba zmniejszyć liczbę prowek. Dakshin to technicznie mogłoby nie dotyczyć, bo gracze nie będą tam zaczynali (albo będzie jakiś w ramach wyjątku), ale imo - zasugerowałbym by też znacząco ograniczyć liczbę prowek na tym kontynencie. Mimo faktu, że miałem centrum koloonizacyjne i byłem jednym z kilku krajów co kolonizowały ten kontynent, przez 7 tur gry nie zbliżyliśmy się by skolonizować chociaż 10% tego. Poniżej możecie zobaczyć ile zdążyłem skolonizować z centrum kolonizacyjnym przez całą poprzednią edycję.

[VegetaZen]

Prowek dużo było na Nandanie i pewnie nawet ciężko było wcisnąć nazwy w nie. Likwidacja połowy albo 2/3 etatów moim zdaniem będzie ok.

[prehi]

@Verlax

Generalnie zgadzam się co do redukcji liczby prowek. Jeśli dobrze pamiętam, pierwotnie na Uttarze było... 700 prowek, a ogólnie było 1100?
Zmniejszenie liczby prowek widziałbym zwłaszcza na autystycznie małych regionach, np. w Dakshin-północnym -zachodnim i -centralnym, czy niektórych dolinach rzek w Uttarze. Ogólnie nie widzę ograniczenia zależnego od graczy poza Uttarą - to tło - ale w samej Uttarze zostawiłbym powiedzmy co najmniej 30 prowek na gracza, może więcej (i wtedy więcej niż 16 prowek na start).
Do zastanowienia, można też założyć zmniejszenie i jak by Ci się podzieliło tak by np wychodziło 500 prowów, a graczy było ostatecznie 10, to można zwiększyć lekko liczbę prowów. Widziałbym więc to jak zaplanowanie po 30 per gracz, 15 graczy (deklaracje + duża rezerwa) i tak lecim. Jak sądzisz? Jak sądzicie?

Odnośnie szczegółów:

Ad.1. pasuje, tylko Zatokę Bliźniaków przenazwałbym na Morze Wewnętrze.

Ad.2. pasują mi wszystkie propozycje, poza tym że bardzo liczę na to jezioro Tititaca, a Shinovar powinien mieć mniej prowincji (koniec miniaturowych! Mimo rzek!), ale być jednak trudnym dostępowo jako potencjalny kindergarten albo kryjówkę MG.

Ad.4. [pominąłeś liczbę 3. A po chińsku przecież liczbę "4" się pomija, nie rozumiem!!!]
Wspomniałem co bym pokasował: prowki w regionach północnych.

To ja dodam, co na pewno chciałbym zachować w obecnym kształcie i nie re-designować, poza tym że na pewno nie zmieniać linii wybrzeża i rzek.
a) Vvardenfel i inne wysepki na zachód od Uttary, Dakshin i łańcucha wysp między nimi (włącznie z nim). Pasują mi dość w obecnym kształcie i nie powinno być tam mniej prowek.
b) Wszelkie prowki z dostępem z tylko jednej prowincji, na półwyspach, z doskonałym przykładem Q64 i podobnych. Na nowych zasadach kolonizacja takiej prowincji będzie znacznie prostsza i szybsza, co znacząco zmienia w nich postać Rzeszy, a widzę w nich duży potencjał strategicznych. Jak w ogóle w cłej mapie Nandanu ;=)
c) Ogólnie prowków na wyspach bym nie zmniejszał, w celu zwiększenia morskości. Jeszcze bardziej! Jeszcze mocniej!

Ale jestem otwarty na polemikę i dalsze sugestie.