Wracam z wawy po instalacji maszyny. Jak wroce to pewnie bede musial siedzie w robocie. Nie wazne ze o 6 wyjechalem :v
Trwa tura C - trzecia dekada XXII wieku. Od środy rozpoczynamy normalne tury.
호사다마
- przysłowie koreańskie
Shoutbox archive

pewnie tak samo śmiali się Niemcy w '39: "haha, polacy mają ból dupy bo ich napadliśmy XD"

Słoneczko świeci za oknem, niedługo wsiadam na rower, jadę do parku i potem do pracy. Jak to mówi mój kolega z biura "życie jest piękne!"

okazało się że muszę do biura pojechać żeby dosłownie na chwilę podłączyć się do sieci wewnętrznej

Musi lubić mieć długie granice. No ale i tak porównując do innych stwierdzam że zaatakowali najbardziej się ociągający z wypełnianiem (z tych co mają coś zrobione, ofc).

Ja dziwię się, że Herc zrobił gangbag na Koreę, zamiast pożreć Manchuko, no ale to inna kwestia.

A tak to mamy essa parę tur na dojechanie Richtusa który jest absolutnie odcięty od wszystkiego. Więc logiczne jest że zamiast strajkować zrobimy gangbang, gangbang był robiony na ostatnią chwilę bo cytując vegetę "jak zrobicie w drugiej turze to nic się nie stanie" X D

Nie jesteś głupim człowiekiem i wiesz że gangbang w tej sytuacji był jedyną opcją. Potem Mandżur będzie miał granicę z Tobą, z Gacuchem, a Rosja ma bardzo wąską granicę z Tobą, łatwą do obrony.

Od opierdalingu Vegety zależało to czy będę miał 3 PP czy 2 PP. Chciałbyś mieć 2 PP przez głupotę GMa?

Mandżur w tym momencie nie ma jak zrobić budżetu, to samo Kalkuta, Mamy drugą turę.